Karol Jakubski Karol Jakubski
31
BLOG

Jaruzelski i S-ka

Karol Jakubski Karol Jakubski Polityka Obserwuj notkę 7

Kiedy aresztowali Pinocheta, zapytałem mojego znajomego z Chile, czy uważa, że powinni go osądzić. "Tak, odpowiedział, ale w naszym kraju. A czy osądziliście już Jaruzelskiego?"

Trafił w sedno: czy Jaruzelski stanie w końcu przed sądem? Mam nadzieję, że nie zwieje na tamten świat, jak Pinochet.

Do napisania tej notki zainspirował mnie wpis Mr.Hyde'a, a także afera wokół nadania jednej z rzeszowskich ulic imienia Władysława Kruczka. Kim był Kruczek, nie będę się rozwodził, niektórzy wiedzą, inni mogą sobie poczytać, w każdym razie nadawanie imienia członka Rady Państwa jakiejkolwiek ulicy, choćby w Rzeszowie, choćby w świeżo przyłączonej do niego wsi jest po prostu skandalem. Nie interesuje mnie, że stał się Rzeszów za Kruczka nieco mniej prowincjonalnym miastem, interesuje mnie za to,  co ten człowiek robił w czasie wojny i po niej.

Nie można tłumaczyć zbrodni wzrostem gospodarczym, nie można tłumaczyć zbrodni obroną wiary, nie można tłumaczyć zbrodni walką z czerwoną zarazą.

Dlatego jak słyszę, że Jaruzelski jest bohaterem, robi mi się niedobrze. Równie niedobrze jest mi gdy słyszę, że bohaterem był Pinochet, że bohaterem był generał Franco, czy bohaterem jest Fidel Castro. Ktoś kto popełniał (popełnia) zbrodnie, ktoś, kto morduje swój naród, nie będzie nigdy bohaterem. 

Opowiadania, opowiastki i przekłady publikuję tutaj: http://karoljakubski.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka